Amon Leopold Göth

0
305
Göth w sierpniu roku 1945 oraz wyrok NTN.

Amon Leopold Göth – austriacki nazista, wysoki rangą przedstawiciel hitlerowskiego aparatu represji i okupacji na ziemiach polskich, komendant KL Plaszow na terenie Krakowa. Göth urodził się w Wiedniu w dobrej, zamożnej rodzinie w roku 1908. Mógł zdobyć przyzwoite wykształcenie, ale nie był dobrym uczniem. Szkoły nie ukończył. Szybko zainteresował się natomiast nazizmem i dołączy do austriackiej NSDAP oraz SS. Jego kariera nabrała rozmachu po Anschlussie Austrii, a szczególnie po rozpoczęciu okupacji Polski przez Niemcy. Göth tworzył obóz pracy w Lublinie. Następnie skierowano go do Krakowa, gdzie tworzył kolejny obóz. I to właśnie z KL Plaszow kojarzy się przede wszystkim osobę Amona Götha. Jako komendant obozu na terenie Krakowa austriacki nazista wsławił się wyjątkowym okrucieństwem i sadyzmem. Obóz powstał m.in. na obszarze żydowskich cmentarzy, a do brukowania ulic KL Plaszow wykorzystano macewy, a więc nagrobki. Komendant obozu nie tylko zarządzał rozstrzeliwania, ale także często osobiście mordował ludzi. Ponadto znany jest przypadek, gdy nakazał orkiestrze granie dziecięcych piosenek, gdy rozdzielano matki od dzieci, które wysyłano na śmierć. Göth zachowywał się ekscentrycznie i stroił się w modne ubrania. Miał ponadto agresywne wobec więźniów psy, które nazista karmił o wiele lepiej niż więźniów obozu. Z czasem w kręgach władz III Rzeszy pojawił się pomysł, by płaszowski obóz pracy zamieniony potem na obóz koncentracyjny otrzymał komory gazowe. Tego zbrodniczego zamysłu nie zdołano zrealizować. Mimo tego obóz zarządzany przez Götha stał się miejscem śmierci kilkunastu tysięcy osób. Wielu skierowano ponadto na śmierć do KL Auschwitz. Gdy front zbliżał się do Krakowa zacierano natomiast ślady bestialstwa, a ciała ofiar rozstrzeliwań wykopywano z masowych grobów i palono. Co jednak ciekawe, Göth pod koniec wojny, jako jeden z niewielu nazistów, miał w Niemczech problemy prawne z powodu grabieży majątku swoich ofiar. Trafił do obozu, ale szybko go opuścił. Koniec wojny zastał Götha w szpitalu. Znalazł się w amerykańskiej strefie okupacyjnej. Zbrodniarz próbował podawać fałszywe dane, ale szybko go rozpoznano i odesłano do Polski. Proces Amona Götha był obok procesu komendanta KL Auschwitz, Rudolfa Hößa, jednym z najgłośniejszych i najważniejszych procesów nazistów w Polsce. Rozprawa cieszyła się sporym zainteresowaniem, a sam oskarżony dość długo sprawiał wrażenie osoby przekonanej, iż zostanie uniewinniona. Zeznania i dowody były jednak bardzo mocne. Najwyższy Trybunał Narodowy skazał Götha na karę śmierci. Zbrodniarz wnosił o ułaskawienie, ale prośba została odrzucona. Wyrok wykonano 13 września roku 1946. Prochy byłego austriackiego oficera SS i członka NSDAP wrzucono do Wisły. Wedle niektórych źródeł przed śmiercią Göth wykrzyczał nazistowskie pozdrowienie.

Więcej o KL Plaszow można dowiedzieć się z naszego filmu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj