Reparacje od Niemiec. Temat zamknięty czy otwarty? Rząd RP zabrał głos!

0
127
Ruiny Warszawy w styczniu 1945

Polska doznała potężnych strat w wyniku niemieckiej agresji z roku 1939 oraz okupacji trwającej do roku 1944 i 1945. Najnowsze wyliczenia wskazują, że mówimy o stratach wartości ponad 6 bilionów złotych. Władze w Berlinie uważają jednak, że temat został zamknięty w przeszłości. Polska jest przeciwnego zdania, a ostatnio rząd RP przyjął uchwałę w sprawie.

1 września roku 2022 poznaliśmy wyniki prac komisji szacującej polskie straty wynikające z agresji i okupacji niemieckiej. Podano wtedy, że straciliśmy w latach 1939-1945 aż 6,22 biliona złotych, czyli 1,53 biliona dolarów wedle kursu z 31 grudnia roku 2021.

Po II wojnie światowej Polska teoretycznie uczestniczyła w programie reparacyjnym. Problem w tym, że Polsce przyznano wówczas kwoty niewspółmierne do rzeczywistych strat. Ponadto rekompensatę za straty dostawaliśmy za pośrednictwem ZSRR. Moskwa zaś stworzyła system, który radykalnie pomniejszał to, co powinniśmy otrzymać nawet w ramach zaniżonych szacunków.

Następnie komunistyczne władze PRL zdecydowały się zrezygnować z reparacji. Decyzja skierowana była wobec komunistycznej NRD, gdyż Warszawa nie uznawała wówczas Niemiec Zachodnich. Dodatkowo należy pamiętać, że decyzje rządu w Warszawie, szczególnie w czasach stalinowskich, nie były suwerenne.

Polska w okresie transformacji i po zjednoczeniu Niemiec ustrojowej upomniała się o reparacje.

Berlin uznaje jednak sprawę za zamkniętą. Podkreśla przy tym, że Polska otrzymała nabytki terytorialne. Niemcy zapominają jednak, że była to ich strata jako agresora w II wojnie światowej, którą Niemcy rozpętały i przegrały. Polska utraciła zaś Kresy Wschodnie na rzecz ZSRR i Ziemie Odzyskane miały za zadanie zbilansować tamtą stratę terytorialną, a nie straty ludnościowe i materialne (Polska była zresztą na tej „transakcji” stratna pod względem powierzchni kraju przed rokiem 1939 i po 1945).

Polska w okresie III RP podnosiła temat reparacji kilkukrotnie i zawsze Berlin reagował alergicznie. Sprawa wróciła ponownie po zmianie władzy w Polsce w roku 2015. W roku 2022 przedstawiono szczegółowy raport, ale Berlin nadal nie uznaje zasadności wypłaty reparacji uważając temat za zamknięty.

We wtorek rząd Mateusza Morawieckiego przyjął uchwałę w sprawie. Rada Ministrów podkreśla, że uregulowanie tematu reparacji jest istotnym elementem stosunków polsko-niemieckich. Rząd w dokumencie jednoznacznie podkreślił, że decyzje władz PRL nie są w tej kwestii wiążące, a temat reparacji nie został zamknięty. Tekst ma formę wiążącego aktu prawnego.

Źródło: wprost.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj