Dannebrog, czyli flaga Królestwa Danii, znana jest z całą pewnością od ostatnich lat XIV wieku. Na to wskazują źródła historyczne, a konkretnie Herbarz Geldrii. Niewykluczone jednak, że flaga jest jeszcze starsza. Tradycja wiąże ją bowiem z bitwą, która rozegrała się w obecnej Estonii w roku 1219 oraz z cudem – interwencją Bożej Opatrzności.
Na początku XIII stulecia duński król Waldemar II prowadził krucjatę liwońską skierowaną przeciwko nadal pogańskim mieszkańcom obecnej Estonii i Łotwy. Żyjące na południowo-wschodnim wybrzeżu Bałtyku ludy ugrofińskie i bałtyjskie były ostatnimi grupami etnicznymi na Starym Kontynencie, które nie przyjęły chrześcijaństwa.
Niestety w owym czasie chrystianizacja sprzęgnięta była z celami politycznymi silnych ośrodków zachodnioeuropejskich, szczególnie Niemiec i Danii, co zrodziło naturalny opór podbijanych narodów. To właśnie dlatego Estończycy wyrazili sprzeciw wobec krucjaty Waldemara II. Do bitwy doszło pod Lyndanisse, a więc na obszarze dziś wchodzącym w skład Tallina. Znana jest nawet dokładna data starcia – to 15 czerwca roku 1219.
I to właśnie z ową bitwą łączymy historię duńskiej flagi. Wtedy właśnie miała zostać użyta po raz pierwszy. Nie mówimy tu jednak o zwykłym zastosowaniu np. w formie sztandaru bitewnego. Tradycja wskazuje na cud. Przez całą bitwę Waldemar II miał bowiem widzieć na niebie ową flagę. Gdy zaś w początkowej fazie starcia Estończycy brali górę nad Duńczykami, skandynawskim chrześcijanom wydawało się, że przegrają, a śmierć poniósł jeden z ich duchowych przywódców, biskup Teodoryk, doszło do zaskakującego wydarzenia. Flaga spadła do Duńczyków z nieba gdy w modlitewnym geście ręce w górę wzniósł arcybiskup Anders Sunesen. Chrześcijanie oczywiście zwyciężyli pogan.
I choć nie jest to jedyna teoria dotycząca Dannebrog, to perspektywa cudu podczas bitwy pod Lyndanisse mocno wpłynęła na świadomość i historię Duńczyków. Naród do dziś obchodzi swój dzień flagi 15 czerwca, a więc w dniu, gdy walczono pod Lyndanisse, a święto nazywane jest Valdemarsdag – dzień Waldemara. Święto ustanowiono na początku XX wieku.
Flaga oczywiście przez wieki zmieniała kształty, a i lokalizacja krzyża ulegała korektom. Zawsze jednak mówimy o czerwonym tle i białym krzyżu. Tak było – zgodnie z jedną z teorii – pod Lyndanisse, tak jest i dziś.
Najstarsza do dziś używana flaga na świecie wpłynęła jednak nie tylko na Duńczyków, ale i inne narody Starego Kontynentu. Niektórzy uważają bowiem, że flaga Anglii została zainspirowana flagą Danii, z tą różnicą, że odwrócono na niej kolory (czerwony krzyż, białe tło). Nie można mieć jednak co do tego absolutnej pewności, szczególnie, że symboli podobnych do duńskiego używali różni rycerze walczący w ramach wypraw krzyżowych. Do dziś zresztą zauważymy uderzające podobieństwo flagi Danii i Zakonu Maltańskiego – joannitów.
Pewność dotyczy natomiast wpływu najstarszej flagi świata na flagi innych państw i narodów Europy Północnej. Krzyż skandynawski dostrzeżemy bowiem także na fladze Szwecji, Norwegii, Finlandii, Islandii, Wysp Owczych, Wysp Alandzkich oraz Szetlandów.
Michał Wałach