Łukasz Ciepliński – podpułkownik Wojska Polskiego pośmiertnie awansowany na pułkownika, oficer wychowany w patriotycznej rodzinie i wyszkolony w II Rzeczypospolitej, bohater zaangażowany w polskie podziemie niepodległościowe przez cały okres II wojny światowej oraz po jej zakończeniu. Podczas Akcji „Burza” wraz z oddziałem wyzwalał Rzeszów. Po rozpoczęciu sowieckiej okupacji nie złożył broni i pozostał w konspiracji. W roku 1944 dowodził nieudaną akcją odbicia około 300 żołnierzy AK z rąk NKWD. Włączył się w działalność organizacji NIE oraz Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, którego komendantem Obszaru Południowego został już w roku 1945. W wyniku rozbicia przez ubecję III Zarządu WIN w roku 1947 utworzył IV Zarząd Główny i staną na jego czele. Po rozpracowaniu i tej struktury przez komunistów został aresztowany, a śledztwo nadzorowało NKWD. W tym czasie był wielokrotnie katowany. Z okresu ponad 3-letniego przebywania w więzieniu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego na warszawskim Mokotowie zachowały się jego grypsy do rodziny, w których przekazywał zasady moralne takie jak wierność Panu Bogu, Ojczyźnie i Matce. „Widzisz Synku – z Mamusią modliliśmy się zawsze, byś wyrósł ku chwale idei Chrystusowej, na pożytek Ojczyźnie i nam na pociechę. Chciałem służyć Tobie swoim doświadczeniem. Niestety to może moje ostatnie do Ciebie słowa. W tych dniach mam zostać zamordowany przez komunistów za realizowanie ideałów, które Tobie w testamencie przekazuję” – pisał. „Andrzejku! Pamiętaj, że istnieją tylko trzy świętości: Bóg, Ojczyzna i Matka” – czytamy w innym zachowanym tekście. Jesienią roku 1950 Łukasz Ciepliński został skazany przez polskojęzyczny sąd na usługach moskiewskich komunistów na 5-krotną karę śmieci. Tak zwany „prezydent” Bolesław Bierut nie skorzystał z prawa łaski. Ciepliński zamordowano wraz z sześcioma współpracownikami 1 marca 1951 roku. Do dziś ciała nie odnaleziono.