Z państwowością żydowską kojarzy nam się starożytny ośrodek królów znanych z Biblii – Dawida i Salomona – oraz organizm utworzony w Palestynie za sprawą starań syjonistów w roku 1948. Gdy jednak spojrzymy na kwestie religijne, a nie narodowościowe, to okaże się, że państwo rządzone przez wyznawców judaizmu istniało także na obszarach na północ od Kaukazu.
Mowa o Chazarii, czyli Kaganacie Chazarskim utworzonym przez lud pochodzenia turkijskiego, który we wczesnym średniowieczu zdobył potężny wpływy na pograniczu świata greckiego, słowiańskiego, islamskiego i euroazjatyckich stepów.
W samym fakcie istnienia państwa, które swoimi politycznymi wpływami sięgało od granic współczesnego Iranu aż po okolice Moskwy i od Kijowa po Jezioro Aralskie, nie ma niczego dziwnego. Zaskakuje natomiast fakt judaizacji elit Kaganatu, a okoliczności tego procesu są dość niejasne.
Sami Chazarzy początkowo wyznawali tengryzm – pogaństwo typowe dla swojej grupy etnicznej. Bez wątpienia natomiast znali wpływowe w regionie chrześcijaństwo i islam oraz wyznawany przez uciekających przed prześladowania Żydów judaizm.
Dlaczego jednak władcy turkijskiego państwa przyjęli właśnie mozaizm? I jak to w ogóle możliwe w obliczu swoistego zarezerwowania judaizmu dla przedstawicieli narodu żydowskiego? Trudno o jednoznaczne odpowiedzi na te pytania, a źródła dotyczące zagadnienia pełne są anegdot i wyjaśnień uznawanych za wątpliwe.