11 września roku 2001 muzułmańscy fundamentaliści religijni z islamskiej organizacji al-Kaida dokonali zamachów terrorystycznych na obiekty w Stanach Zjednoczonych. W sumie w wyniku ataków zginęło 2996 osób, w tym 19 terrorystów. Dżihadyści porwali wówczas cztery samoloty, które następnie skierowali na obiekty użyteczności publicznej. W jednym przypadku pasażerom udało się uniemożliwić zamachowcom uderzenie w cel. Ów bohaterski czyn pozwolił uratować wiele ludzkich istnień.
